Autor Wiadomość
philips
PostWysłany: Śro 21:00, 11 Paź 2006    Temat postu:

ja chcialem sprawdzic czy jeszcze jestem w stanie na maxa z siebie wyciskac i bicepsa gwalcilem poki reka sie cokolwiek ruszala a w siadzie mialem sil tak na 7-8 powt a zrobilem 15 takze jest ok a zakwasy poprostu masakra, przy prostowaniu rak sie mozna posrac z bolu Smile a kreatyne juz czuc :> (nosem hahaha)
Gilu
PostWysłany: Pią 22:22, 06 Paź 2006    Temat postu:

kurde nooooooooooo, ale takie fest intensywne ćwiczenie mnie kiedyś zajebie... czasami jużtak ręce naqurwiają że sie nie da :/ ale jakośdalej sie ćwiczy, dalej sie jedzie, dlaej sie zwiększa ciężary Wink
philips
PostWysłany: Czw 22:15, 05 Paź 2006    Temat postu:

raczej czeka na powrot formy a wtedy wjebie doladowanie Wink
Gilu
PostWysłany: Śro 22:45, 04 Paź 2006    Temat postu:

podobno coś tam mo Ziper na składzie... pewno koksuje po cichu Very Happy
philips
PostWysłany: Śro 21:24, 04 Paź 2006    Temat postu:

czemu masz siadac z tylu masz zajebiste gazy? niebadz cham i podziel sie z innymi :> :> :>
Wroblik
PostWysłany: Śro 14:37, 04 Paź 2006    Temat postu:

a właśnie pochwal sie zipier czy koksjesz abo czy masz zamiar Smile
Gilu
PostWysłany: Sob 22:35, 30 Wrz 2006    Temat postu:

napewno z bata... my som thebeściaki!! w sumie xywa STERYD i ANABOL zobowiązują Wink
Wroblik
PostWysłany: Sob 20:52, 30 Wrz 2006    Temat postu:

teraz w najbliższy poniedziałek dociepujemy z gilusiem na klate i pojedziemy 57 kilo na seryjki ciekawe jak nam pujdzie ...
Gilu
PostWysłany: Sob 13:38, 30 Wrz 2006    Temat postu:

to siadaj z samego tyłu Wink
Cwirek_85
PostWysłany: Wto 22:11, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Ja narazie nie mam tego problemu... gorzej jak sie zaczną wykłady, masa ludzi i ławki jak w kinie.. jak sie puści z gara to ten za toba nieźle oberwie Wink swoisty wyziew spod stolika.. będzie problem wytrzymać zwarzywszy na to ze wykład to 1,5 godziny !! :/
Gilu
PostWysłany: Wto 17:16, 26 Wrz 2006    Temat postu:

no to miałeś po prostu... "PRZESRANE" Laughing Laughing Laughing , no ale ja sie nie śmieje, kto wie co mnie może spotkać... ale musze przyznać że philips ma racje... jak już czujesz że coś nadciąga (jakieś przeciągi w jelitach) to lepiej gdzieś na uboczu wyrównać ciśnienie... no chyba że zjebać sie ofen i zwalić to na kogoś innego (tak jest najczęściej a potem leci hasło "kto sie qwa znowu zdupił!!") Twisted Evil
Cwirek_85
PostWysłany: Pon 13:16, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Kataklizm dupy, świetne określenie Smile ale to nic w porównaniu z tym co ostatnio przeżyłem.. mała choroba zwana grypą jelitową :/ to sie dopiero nazywa kataklizm dupy.. mój bilans to 1 rolka srajtasmy w pierwszy i 0,5 rolki w drugi dzień kataklizmu do tego gorączka ...uf jak dobrze że mam to juz za soba.. nie zycze tego nikomu ;/ nasrałem się za wsze czasy Wink
philips
PostWysłany: Sob 23:58, 23 Wrz 2006    Temat postu:

tylko to lekka masakra jak sie pojdzie w ludzi bo wtedy niema zmiluj a wytrzymac strasznie ciezko takze maly problem to jest jednak
Gilu
PostWysłany: Sob 20:26, 23 Wrz 2006    Temat postu:

philips napisał:
kataklizm z dupy
to jest genialne określenie... coś widze że ktoś też już to przeżył... Laughing Embarassed
philips
PostWysłany: Pią 22:45, 22 Wrz 2006    Temat postu:

efekty uboczne z mass gaina to musze przyznac ze po nierozdrabnianej kreatynie sa takie same, poprostu kataklizm z dupy- fuj

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group